środa, 29 grudnia 2010

Nowa ofiara Karoliny!

 Witajcie,Fani Barw! ;)

Zapraszam Wasz już teraz na 515. odcinek "Barw Szczęścia", a w nim...
Za Magdą z klatki wybiega w histerii Karolina. Nie może uwierzyć,że Paweł tak po prostu razem z Julią wyjechał do włoch.
 
,,
- Nie wierzę ci! - krzyczy Karolina za Magdą.
- To nie wierz. Ale taka jest prawda.
- Daj mi ich adres. Proszę... - Karolinie płyną łzy.
"
Po nieudanym żebraniu o adres zamieszkania Julii i Pawła,wraca do domu. Na schodach przechodzi koło niej Robert. Jest zaniepokojony stanem dziewczyny.
,,
- Przepraszam, czy coś się stało? Mogę jakoś pani pomóc?
"
W tym momencie Karolina mdleje. Kilka minut później, w swoim mieszkaniu, próbuje wziąć się w garść. Ale z marnym skutkiem.
,,
- Przepraszam, ale właśnie dowiedziałam się, że odszedł ktoś mi bardzo bliski... Mieliśmy się pobrać za kilka miesięcy...
"
- Bardzo mi przykro... - odpowiada szczerze przejęty historią dziewczyny Robert. Karolina znów zalewa się łzami. Opanowuje się na chwilę.
,,
- Dziękuję... I przepraszam...
"
Robert zapewnia dziewczynę, że może na niego liczyć. Upewnia się czy Karolina wie, gdzie mieszka...
,,
- Wiem. Widziałam pana z żoną i córeczką. Sama miałabym córeczkę, gdybym pół roku temu nie poroniła. Przynajmniej dziecko by mi po nim zostało...
"
Kilka godzin później Karolina czeka, aż Marta wyjdzie z dzieckiem. Chwilę potem zjawia się u Roberta z prezentem i nie zamierza szybko wyjść...

Stop! Więcej wiedzieć nie możemy. Jesteście ciekawi jak wieczór trójkątu: Marta,Robert i Karolina sie skończy? Obecność dziś (29.12.10r.) przed telewizorem-obowiązkowa! ;)

0 komentarzy:

Prześlij komentarz