Wieczorem Wanda i Remigiusz świetnie się bawią grając w karty. Ktoś jednak zakłóca ich spokój wieczorową porą. W drzwiach pojawia się Michał z torbą podróżną. Zapraszamy na 525. odcinek „Barw Szczęścia”, a w nim...

.
- Co się stało? - pyta zaniepokojona Wanda.
- Przepraszam, ale… czy mógłbym u was dzisiaj przenocować? Dzisiaj i... może przez kilka dni... Tylko o nic nie pytajcie, błagam! - prosi zrezygnowany Michał.
Kilka godzin wcześniej nic nie wskazywało na to, że Dorota wyrzuci Michała z domu. Jeleń wyjaśnił żonie wszystko, co dotyczyło jego dawnego związku z Edytą. Ale Jeleniowa mimo wszystko musiała skonfrontować wersję męża ze szwagierką.
- Możesz się starać, stawać na głowie… Nic ci to nie da. Michał jest mi wierny. Nigdy mnie nie zdradził i nie zdradzi.
Edyta posyła Dorocie kpiący uśmiech.
- Jasne, jasne... Nigdy...
- Co ty sugerujesz?
- Ja? Nic. Zastanawiam się tylko, z kim był w tym SPA w Sopocie... Skądinąd bardzo ładny hotel. Najładniejsza jest restauracja w zimowym ogrodzie, pięknie utrzymane mają te kwiaty. Naprawdę pięknie.
Dorota jest w szoku.
- Kłamiesz!
- Na temat kwiatów? Nigdy... Nie przyszło ci nigdy do głowy, że Michał jest z tobą z poczucia obowiązku, bo macie chore dziecko? Ja bym na twoim miejscu się nad tym zastanowiła... - mówi z satysfakcją w głosie.
Stop! Więcej nie zdradzimy! Co jeszcze Dorota usłyszy z ust Edyty? I jak przebiegnie rozmowa Michała i Doroty w efekcie której Jeleniowa wyrzuci męża z domu? Tego odcinka lepiej nie przegapić!
- Przepraszam, ale… czy mógłbym u was dzisiaj przenocować? Dzisiaj i... może przez kilka dni... Tylko o nic nie pytajcie, błagam! - prosi zrezygnowany Michał.
Kilka godzin wcześniej nic nie wskazywało na to, że Dorota wyrzuci Michała z domu. Jeleń wyjaśnił żonie wszystko, co dotyczyło jego dawnego związku z Edytą. Ale Jeleniowa mimo wszystko musiała skonfrontować wersję męża ze szwagierką.
- Możesz się starać, stawać na głowie… Nic ci to nie da. Michał jest mi wierny. Nigdy mnie nie zdradził i nie zdradzi.
Edyta posyła Dorocie kpiący uśmiech.
- Jasne, jasne... Nigdy...
- Co ty sugerujesz?
- Ja? Nic. Zastanawiam się tylko, z kim był w tym SPA w Sopocie... Skądinąd bardzo ładny hotel. Najładniejsza jest restauracja w zimowym ogrodzie, pięknie utrzymane mają te kwiaty. Naprawdę pięknie.
Dorota jest w szoku.
- Kłamiesz!
- Na temat kwiatów? Nigdy... Nie przyszło ci nigdy do głowy, że Michał jest z tobą z poczucia obowiązku, bo macie chore dziecko? Ja bym na twoim miejscu się nad tym zastanowiła... - mówi z satysfakcją w głosie.
Stop! Więcej nie zdradzimy! Co jeszcze Dorota usłyszy z ust Edyty? I jak przebiegnie rozmowa Michała i Doroty w efekcie której Jeleniowa wyrzuci męża z domu? Tego odcinka lepiej nie przegapić!
(barwyszczescia.pl)
0 komentarzy:
Prześlij komentarz