
Kobiety boją się wychodzić z domu, ulice wieczorami
pustoszeją… Po kolejnych, brutalnych atakach, mieszkańcy osiedla "Pod
Sosnami" żyją w ciągłym strachu. A na listę podejrzanych trafia… Daniel!
- Faktycznie jest jakiś dziwny… Teraz sobie przypominam, że
kiedy podeszli do mnie policjanci, to od razu się ulotnił!
- A pamiętasz, jak zdarzył się drugi atak? Szłyśmy razem do
domu i widziałyśmy go, niedaleko tego miejsca, gdzie znaleziono tę dziewczynę…
To dało mi do myślenia.
- No tak, ale… On wtedy wcale nie uciekał. Szedł sobie
spokojnie, wolnym krokiem…
- Mimo wszystko, chyba powinnam pójść na policję. Cały czas
apelują, żeby zgłaszali się świadkowie…
- A jeśli on jest niewinny? - Sara wciąż ma wątpliwości. - W
ten sposób można zniszczyć komuś życie…
Za to Marlena podejmuje w końcu decyzję:
- Nikt go tutaj nie zna, zachowuje się podejrzanie… Nie ma
co się zastanawiać, trzeba iść z tym na policję!
To scena, którą zobaczymy już w środę, w 793 odcinku
"Barw szczęścia"! Co wydarzy się dalej? Czy Daniel naprawdę okaże się
niebezpiecznym bandytą? Odpowiedź czeka na antenie TVP 2 - zapraszamy!
Zobacz też:
0 komentarzy:
Prześlij komentarz