
Maciek nalega, aby Władek zgodził się na wzięcie udziału w
wywiadzie radiowym, dotyczącym ich uczestnictwa w konkursie linii lotniczych na
zawarcie związku partnerskiego. Ma nadzieję, że dzięki dodatkowej promocji
zwiększą swoje szanse na wygraną... Zapraszamy na 837. odcinek „Barw szczęścia”
a w nim...
- Skąd ta dziennikarka miała do ciebie numer? - Władek jest
zaniepokojony. Obawia się, że ich tożsamość wyjdzie na jaw.
- Napisała do mnie na maila, przecież podałem adres na
stronie konkursu - uspokaja Maciek.
- Ale powiedziałeś jej, że zależy nam na dyskrecji?
- Obiecała, że nie zdradzi naszych prawdziwych danych.
Mówiłem, że masz syna i nie chcesz, by to do niego dotarło.
Mimo rzeczowych tłumaczeń, Cieślak wciąż nie jest przekonany
co do udziału w audycji:
- Zaczynam mieć wątpliwości, czy to w ogóle był dobry
pomysł. Zaczyna mnie przerażać ten szum wokół nas.
Kilka godzin później Władek wraca razem z Kajtkiem z
rowerowej wycieczki z kolegą chłopca i jego tatą. Widzi, że syna coś trapi.
Kajtek niechętnie przyznaje:
- Lubię Maćka i już się pogodziłem z tym, że wy... no
wiesz... ale wolałbym, żebyś nie mówił o nim przy Krystianie i przy jego tacie
- prosi.
- Dobrze, będę uważał, ale przecież nic nie mówiłem.
- No tak, wiem, teraz nie mówiłeś, ale denerwowałem się, że
coś ci się wymsknie... To nie o ciebie chodzi. Ja się ciebie nie wstydzę,
tylko, że oni są inni, nie są tacy tolerancyjni, jak my.
Cieślak znalazł się w trudnej sytuacji. Wie, że audycja
radiowa jest bardzo ważna dla Maćka, ale obawia się, że udział w niej może
sprawić, iż wszyscy poznają ich tajemnicę. A tego z pewnością nie chciałby
Kajtek... Co zrobi Władek, który równie mocno kocha Kajtka i Maćka? Czy
znajdzie sposób, by nie zranić żadnego z nich? Odpowiedź już we środę o 20.05 w
TVP2.

0 komentarzy:
Prześlij komentarz