piątek, 14 grudnia 2012

Hubert... okradziony!

Hubert... okradziony!?
Hubert od samego rana nie może się na niczym skupić. Jest zdenerwowany przed ważną rozmową z Rickiem w sprawie jego nowych piosenek. Klara dodaje mu otuchy. Uważa, że piosenki są świetne i Pyrka niepotrzebnie się stresuje… Zapraszamy na 845. odcinek „Barw szczęścia” a w nim...


W wytwórni Hubert razem z Patrycją zdenerwowani czekają przed gabinetem Ricka, gdy nagle wychodzi z niego szczęśliwa Tina. Zanim Hubert zdąży zareagować, dziewczyna już wiesza mu się na szyi.

- Gratuluję, Hubert. Jesteś genialny! - krzyczy mu do ucha. - Rick puścił mi twoje nowe kawałki. Prawie się popłakałam. To najlepszy materiał, jaki kiedykolwiek słyszałam.
Całe napięcie momentalnie schodzi z Huberta. Odwzajemnia uśmiech Tiny, która wciąż nie może wyjść z podziwu. - Ge - nial - ny - zachwyca się i ucieka na wywiad.

Podbudowani jej opinią Hubert i Patrycja pewnym krokiem wchodzą do gabinetu, gdzie czeka już na nich Rick. Jednym zdaniem sprawia, że uśmiech niknie z twarzy Huberta.

- Zdecydowaliśmy, że weźmiemy te kawałki na debiutancki krążek Tiny. Piosenki są super, ale nie dla faceta. Są zbyt... sentymentalne. Tina, to co innego...
- Nie ma mowy! Tina nie dostanie moich kawałków - Pyrka aż kipi ze złości. - Przecież to zwykła kradzież. Nie możecie mi ich zabrać.
- Decyzja jest już podjęta. Twój sprzeciw na niewiele się zda - nie pozostawia mu wątpliwości Rick, a Hubert wściekły wybiega z gabinetu trzaskając drzwiami...

To scena, którą zobaczycie już w poniedziałek. Czy Hubert rzeczywiście nie ma żadnych szans w starciu z wszechmocną wytwórnią? Piosenki, które napisał pod wpływem wielkich emocji są dla niego bardzo osobiste i ostatnią rzeczą, jaką by chciał to oddanie ich Tinie... Ale to już nie pierwszy raz, gdy boleśnie zderza się z rzeczywistością i może powinien odpuścić? Wszystko wyjaśni się już o 20.05 tylko w TVP2.

0 komentarzy:

Prześlij komentarz