Zwoleńscy szykują się do wyjścia na ślub Malwiny i Przemka.
Nikt nie spodziewa się, że przed USC pojawi się nieoczekiwany gość, który
szczególnie nie spodoba się Tomkowi... Zapraszamy na 859. odcinek „Barw
szczęścia”, a w nim...
W tak uroczystym dniu Tomek i Magda nie mogą uciec od pytań
o ślub. Bogdan jest zadowolony, że Magda jest szczęśliwa z Tomkiem, ale nie
ukrywa, że nie wszystko jest tak, jak być powinno.
- Cieszę się, że wam się układa, że macie swoje mieszkanie.
Chociaż nie wiem, czy nie powinniście się najpierw...
- Pobrać? - wchodzi mu w słowo Tomek.
- To łączy ludzi.
- Kredyt też zostaje na całe życie. On i mieszkanie łączą
teraz ludzi bardziej niż innych niejedna przysięga.
Śmiała uwaga nie podoba się Natalii, która z przekąsem
komentuje słowa policjanta. Tomek nie mówi nic więcej, jakby przeczuwał, że to
nie koniec podnoszących mu ciśnienie sytuacji.
I rzeczywiście. Przed zakrzewskim urzędem na orszak weselny
czeka były mąż Malwiny - Jarek.
- Malwina może nie być zadowolona, jak go zobaczy -
komentuje Paweł.
- Nie tylko Malwina - dodaje zdenerwowana Magda, która spina
się jeszcze bardziej, gdy podchodzi do niej Tomek i obejmuje ją ramieniem.
Mierzy Jarka badawczym spojrzeniem i podaje mu dłoń na powitanie. Wszyscy
czekają na parę młodą, a uwadze policjanta nie uchodzi, że Jarek cały czas
zerka na Magdę.
- Dlaczego on się cały czas na ciebie gapi? Zaraz mu coś
powiem.
- Przestań. Dawno się nie widzieliśmy. To pewnie dlatego -
próbuje uspokoić go Magda, ale Tomek nie wydaje się być przekonany jej
tłumaczeniem.
Niezręczna sytuacja wisi cieniem nad ślubną uroczystością.
Czy wszystkie strony niemego póki co konfliktu będą potrafiły się opanować i
nie zakłócać tego dnia Malwinie i Przemkowi? Tego dowiecie się już w czwartek o
20.05 tylko TVP2.
0 komentarzy:
Prześlij komentarz