Niespodziewana poranna wizyta Natalii i Irka otrzeźwia
Magdę. Dziewczyna chowa w pośpiechu pozostawioną przez Krzysztofa walizkę,
myśląc o tym, co by było, gdyby Irek odkrył, że jego ojciec spędził u niej noc...
Zapraszamy na 896. odcinek „Barw szczęścia”, a w nim...
Magda idzie do pracy i od razu rusza do gabinetu szefa.
– Krzysztof, chciałam ci podziękować. Za to, że nie
wykorzystałeś tej wczorajszej chwili mojej słabości. Chciałabym, żebyśmy o tym
zapomnieli, to nie powinno się zdarzyć. Masz żonę, dzieci… Proszę, zapomnijmy o
tym pocałunku – mówi i odwraca się w stronę wyjścia.
– Poczekaj – zatrzymuje ją Krzysztof. – Dlaczego jesteś zła?
– pyta patrząc na jej minę.
– Jestem zła na siebie. Dotarło do mnie, że masz rodzinę,
żonę, syna, dwunastoletnią córkę.
– To nie jest tak, jak myślisz. Moja rodzina… to nie wygląda
tak różowo.
Widać, że Krzysztof chce powiedzieć coś więcej, ale nie
potrafi znaleźć odpowiednich słów.
– Wiem. To znaczy domyślam się, bo ci, którzy zdradzają tak
się zwykle tłumaczą – rzuca bez zastanowienia Magda, ale szybko orientuje się,
że nie powinna tak mówić. – Przepraszam, nie to chciałam powiedzieć. Tak, czy
inaczej chcę zapomnieć o tym, co się zdarzyło. I mam nadzieję, że moja prośba nie
wpłynie na nasze relacje zawodowe.
Wieczorem Krzysztof niespodziewanie odwiedza Magdę w domu.
– Musiałem do ciebie przyjechać.
Jak zakończy się ta wizyta? Czy Magda wda się w romans z
szefem, w dodatku żonatym? I jakby tego było mało - ojcem chłopaka swojej
siostry? Zapraszamy do oglądania kolejnych odcinków "Barw szczęścia".


0 komentarzy:
Prześlij komentarz